18:53

Zakupy...

Zakupy są okropne. No ja wiem, że ktoś kiedyś udowodnił, że zakupy odstresowują i sprawiają, że każda kobieta czuje się lepiej. Ale czy to naprawdę daje tyle przyjemności? Te wszystkie wyprzedaże (nawet gdy ich nie ma, ale my o tym nie wiemy) sprawiają, że głupio kupujemy to co wpadnie nam w ręce. Latamy po tych sklepach, obchodzimy je wzdłuż i wszerz a jedyne miejsce gdzie nasze nogi chociaż trochę odpoczywają to ruchome schody. Wydaje nam się, że nie jesteśmy w stanie iść gdzieś na dłuższy spacer albo biegać. Nie zdajemy sobie sprawy ile tak naprawdę kilometrów przechodzimy łażąc bezmyślnie po sklepach. No i nadchodzi w końcu ten moment kiedy przychodzimy do domu, zaglądamy do portfela, a tam... pusto. Szok? No przecież tak mało kupiłam. Praktycznie nic i to wszystko na wyprzedażach. No niestety tak to już bywa z tymi zakupami.
Ja właśnie w najbliższym czasie planuję zakup kurtki wiosennej i szczerze powiem, że mnie to przeraża. I żeby zaoszczędzić kilometrów postanowiłam najpierw poszukać w Internecie. Znalazłam idealną. Teraz tylko wystarczy kupić...
 
 
 
bisou bisou :*
MS
 

18 komentarzy:

  1. COś w tym jest ;) Dla mnie zakupy to trochę masochistyczna przyjemność

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też męczą zakupy, ale jak uda mi się coś fajnego kupić, to jednak humor się poprawia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też czekają niebawem zakupy. Nie przeraża mnie jednak to chodzenie po sklepach co strach, że nic odpowiedniego nie znajdę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no najgorszy jest moment gdy nie ma na nas rozmiarów :/

      Usuń
  4. Ja także nie lubię łazić po sklepach, a jak mam coś kupić to szlag mnie trafia... I naprawdę nienawidzę przymierzania. Szkoda, że nie można w każdym sklepie mieć zapisanych swoich wymiarów i od razu brać z wieszaka, co się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tam kocham zakupy i uwazam ze to jest swietny sposob na poprawe humoru (tzn u mnie sie sprawdza). Po wyprzedażach nie biegam. Nigdy tego nie robilam. Jak mam wiecej pieniedzy lub czegos potrzebuje, to wtedy zazwyczaj robie zakupy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to jest bardzo dobry sposób na zachowanie pieniędzy :)

      Usuń
  6. Mnie się zazwyczaj nic nie podoba w sklepach, a jak już coś mi się spodoba to zwykle nie ma na mnie rozmiaru już ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Będę tutaj zaglądał częściej ; )

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja kupiłam swoją w niedzielę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam zakupy w necie, można oszczędzić czas i pieniądze, ale tradycyjne zakupy, podczas których włosy wiszą oklapnięte, nogi w butach puchną i bolą, że bardziej się nie da, lekkość portfela i ciężar toreb mają jednak swój urok... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego najlepiej iść do sklepu i przymierzyć, wrócić do domu, zamówić przez Internet i po sprawie :)

      Usuń

Copyright © 2016 I am Journalist , Blogger