20:00

Po raz pierwszy Yankee Candle, czyli zamówienie z Goodies.pl

Hej!

Już nie mogłam się doczekać, żeby o tym napisać. W zeszłą środę złożyłam zamówienie w sklepie internetowym Goodies.pl i z niecierpliwością oczekiwałam na przesyłkę. Niestety na weekend została ona zatrzymana na pobliskiej poczcie, więc musiałam swoje odchorować i grzecznie poczekać do poniedziałku. Dzisiaj właśnie po południu przesyłka do mnie dotarła i jestem niesamowicie szczęśliwa. Już Wam wszystko wyjaśniam.


Zawsze chciałam wypróbować woski Yankee Candle, niestety w moich okolicach nie są  one dostępne stacjonarnie. Korzystając jednak z darmowej przesyłki dla ambasadorki goodies stwierdziłam, że się na nie skuszę. Wiem, że większość z Was używa ich od dawien dawna. Mi przyszło zetknąć się z nimi dopiero teraz. Nie wiem tylko jak będę się nimi rozkoszować skoro nie mam kominka, ale może coś wykombinuję :)

Zapachy jakie wybrałam to Serengeti Sunset i Madagascan Orchid. Gdy tylko otworzyłam pudełko poczułam niesamowity zapach. Trzeba przyznać, że i bez podpalania mają mocny aromat. 


Kolejną rzeczą jaką zamówiłam, i to był właściwie główny powód mojego zamówienia, to olej kokosowy. Nie wiem czy wiecie, ale ten sklep nie posiada tylko świec zapachowych itp rzeczy w swoim asortymencie. Ma również pełną gamę kosmetyków naturalnych. A, że ja za olejkiem kokosowym latałam przez całe wakacje tak, więc postanowiłam sobie go sprezentować. 150 ml tłoczony na zimno - naturalny. Moje włosy go uwielbiają i do tego jest świetny do suchej i pękającej skóry, uszkodzonej przez słońce. Chciałabym go użyć do zrobienia balsamów do ust. Takich wykonanych własnoręcznie. A pachnie obłędnie! Ja zapach kokosa uwielbiam, więc mogłabym ten olej po prostu zjeść. 



Trzeci produkt jaki zamówiłam to... tajemnica. Prezent, więc sami rozumiecie. Cichosza! :)

Tak jak widzicie moje zamówienie nie było jakieś specjalnie wielkie, ale i tak się cieszę, że będę mogła w końcu poznać zapach tych sławnych wosków. Kolejne zamówienie to już prawdopodobnie będą same woski, bo w prezencie dostałam 10% rabatu na kolejne zakupy. I zrobię sobie kosmetyk DIY z olejku. 


Czekajcie cierpliwie na recenzje! :)

Bisou bisou :*
MS

27 komentarzy:

  1. kochana uwierz , że je pokochasz i będziesz chciała więcej i więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post :D chętnie sobie te rzeczy zamówię na spróbowanie ^^

    Mój Blog - Klik!

    OdpowiedzUsuń
  3. A wiesz, że w Galerii którejś u nas też są woski YC? :) Tylko zapomniałam w której - pamiętam, że jedna dziewczyna mi mówiła, ale zapomniałam już gdzie dokładnie bo to z rok temu było :D :(
    Ja mam kilka wosków YC, ale innych niż Twoje. Powiem Ci, że tak średnio - znaczy fajnie się pali i wgl, ale maniakiem nie jestem :) Ale Twoich zapachów jestem ciekawa :)
    Olej kokosowy do moich wysokoporowatych włosów też niestety się nie sprawdza do końca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio? Wydawało mi się, że u nas są niedostępne. Muszę w październiku dokładnie się rozejrzeć :)
      Ja świece zapachowe uwielbiam, więc myślę, że woski też mi się spodobają, no ale zobaczymy jak to będzie :)
      A co do włosów to ja mam chyba średnioporowate, ale nigdy nie jestem pewna :D

      Usuń
  4. Mój z wiązek z woskami jest długi, trwały i pachnący :)

    A dostaniesz je w Przeworsku, więc nie trzeba zamawiać, kominek też. Np. w Intermarche po prawej stronie przy wejściu mają sklep :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. yankee candle jest w przeworsku?? serio?? nie miałam pojęcia! :D a kominek i tak kupię pewnie na miejscu bo taniej wyjdzie :)

      Usuń
    2. Serio serio :) I ich świece oraz woski bez problemu tam dostaniesz (tylko to jest po lewej stronie, chyba powinnam wytatuować sobie na rękach która strona prawa która lewa ). Wydaje mi się że w Pachnącym Kramie koło Ratusza też, ale tego pewna nie jestem.
      A olej kokosowy, najlepszy, tylko w Bio-Księżycówce w Domu Rzemiosła. Cały sklep jest bio i eko, kosmetyki, produkty, pólprodukty. Jest w czym wybierać.

      Mnie też Przeworsk coraz bardziej zaskakuje :)

      Usuń
    3. O matko! Nie zdawałam sobie z tego sprawy, że nasze kochane miasto tak się zmienia. Muszę się chyba wybrać na zakupy. Już wiem dlaczego takie korki są na wjeździe do psk :)

      Usuń
  5. Olej kokosowy to teraz must-have ;) Też muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja właśnie jestem w trakcie recenzowania kolekcji Out of Africa i absolutnie ją pokochałam ;) Także dobry wybór!
    Dołączam do obserwatorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam kilka wosków YC, ale zdecydowanie bardziej wolę świeczki - dłużej trzymają zapach i są bardziej intensywne :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Akurat tych zapachów nie znam, ale jestem mega yenkeemaniakiem :) Wydaję niestety cała fortunę na te zapachy - to uzależnia :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
    http://www.hushaaabye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie tego się obawiam, że mnie to tak wciągnie :)

      Usuń
  9. Bardzo fajne zamówienie, tych wosków akurat nie znam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam woski, ale tylko w okresie jesienno/zimowym :D

    OdpowiedzUsuń
  11. oj woski mnie kusza nadal troche kuszą;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym sobie jeszcze z chęcią jakieś dokupiła :D

      Usuń
  12. Te woski są fantastyczne. Wszystkie mają genialny zapach :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 I am Journalist , Blogger