Hej! Skończyłam. Przeczytałam wszystkie siedem części przygód Harry'ego Potter'a i jestem oszołomiona. Naprawdę nie przypuszczałam, że te książki mogą być tak niesamowite. Film nawet się nie umywa. Aż szkoda mi, że już skończyłam. Szczerze przeczytałabym sobie jeszcze ze dwie części. No ale cóż, wszystko się kiedyś kończy. Może teraz wyszukam sobie coś nowego do czytania :)
Ale tak właściwie to dzisiaj przychodzę do Was z recenzją mojej jedynej i ulubionej bazy pod cienie :)
Ale tak właściwie to dzisiaj przychodzę do Was z recenzją mojej jedynej i ulubionej bazy pod cienie :)
KOBO professional Eyeshadow Base
Od producenta:
Wygładzająca i utrwalająca baza pod cienie MONO EYE SHADOW i FASHION EYE SHADOW. Poprawia intensywność koloru i ułatwia aplikację.
Moja opinia:
Żadnych cieni Kobo nie posiadam, ale kupiłam tą bazę przed studniówką. Niestety moje powieki lubią robić się tłuste i za chwilę cały cień po prostu znika i pojawia się we wszystkich możliwych zagłębieniach powiek. Chciałam coś z tym zrobić, więc sięgnęłam po pierwszą lepszą bazę do oczu i zaczęłam testowanie.
Nigdy żadnej bazy nie używałam, więc zbytnio porównania nie mam. Ale chyba już innej nie będę mieć, bo ta w 100% mnie zadowala. Cienie mają wyrazistszy odcień jeśli je na nią nałożymy. Utrzymują się bardzo długo na powiece. Nie powiem Wam ile bo to chyba zależy też od temperatury. Jeśli w otoczeniu jest 30 stopni to wiadomo, że makijaż zaraz nam spłynie. Nie mniej jednak nie miałam z tą bazą żadnych problemów nawet przy takich temperaturach. Ma dość dziwny zapach. Nie wiem czy inne bazy też tak mają, ale w zasadzie mi on nie przeszkadza. Szybko się ulatnia, więc nie jest szkodliwy. Konsystencja jest taka kremowa, idealnie się rozprowadza i szybko wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy. Kolor lekko perłowy.
Do kupienia jest tylko w drogeriach Natura z szafą kobo.
6g - 16,99 zł
Studniówkę przetrzymała, więc dla mnie jest idealna. Do tego jest super wydajna. Używam jej zawsze wtedy gdy nakładam cienie (jakiś raz w tygodniu w porywach do dwóch). Mam ją od stycznia i jeszcze się nie skończyła :D
Miałyście tą bazę? Polecacie? A może wolicie z innej firmy?
Piszcie w komentarzach! :)
Bisou bisou :*
MS
Ja miałam bazę tylko z Avonu i byłam z niej zadowolona. Niestety postanowiła popełnić samobójstwo i się zepsuła przed końcem terminu ważności.
OdpowiedzUsuńMoja jak na razie samobójstwa nie popełniła, ale zaczyna mi się kończyć :)
UsuńJa nie używam tak często cieni, chociaż chcę to zmienić :D Więc na razie baza mi nie potrzebna ;)
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam cieni używać odkąd kupiłam bazę :)
UsuńJa na razie nie używam bazy i cienie się trzymają normalnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://naataliam.blogspot.com/
Musisz mieć fajne powieki :)
UsuńMuszę się wybrać do Natury :)
OdpowiedzUsuńA Rowling podobno zaczęła tworzyć jakąś nową część, powiązaną z HP
Podobno miała napisać coś takiego jak historię Hogwartu. Ja z chęcią poczytałabym o dalszych losach Harry'ego Potter'a, np. że Malfoy stał się czarnoksiężnikiem czy coś takiego :D
UsuńMam też tą bazę ale mi strasznie wyschła chociaż była zamknięta:/ jak jest u Ciebie?
OdpowiedzUsuńSzczerze Ci powiem, że u mnie nic takiego się nie dzieje. Cały czas jest taka kremowa :)
Usuńto chyba ja mam jakiś felerny egzemplarz:) pozdrawiam!
UsuńBardzo możliwe, że trafił Ci się jakiś bubel :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym produktem, z pewnością wypróbuje i napiszę jak u mnie się sprawdziła :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Cieszę się :)
UsuńCiężko znaleźć zadowalającą bazę przy tłustych powiekach, szybko znalazłaś swój ideał;) Mi to zajęło przetestowanie kilku baz uff
OdpowiedzUsuńPodobno też ArtDeco jest też fajna, ale jeszcze nie próbowałam :)
UsuńJa tę bazę używam od kilku lat i przyznam, że jest najlepsza. A mam porównanie, bo miałam i tę z Artdeco (ta z Kobo jest do niej bardzo podobna, a tańsza) i z Avonu i kilka innych. Jedyny problem jest z jej dostępnością. Jednak robi ja firma Hean, o ile pamiętam, więc może baza z Hean jest podobna jakościowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo prawdopodobne, że ta z Haen jest bardzo podobna. A Artdeco jeszcze nie miałam :)
Usuńciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńzapraszam Mój blog - byAjina
Dzięki :)
UsuńJa aktualnie mam bazę z Wibo
OdpowiedzUsuńCzytałam gdzieś o niej, że jest całkiem fajna :)
UsuńSuper baza! Czaję się na tą z Wibo! :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ją przetestuję :)
UsuńUwielbiam H.P. Czytałam wszystkie części kilka razy :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Może ja też przeczytam jeszcze raz, ale jak na razie czytam "Plotkarę" :)
UsuńMiałam i bardzo sobie chwalilam: *
OdpowiedzUsuńTo po prostu ideał :)
Usuń