Był piątek. Odpaliłam laptopa, weszłam na bloga i uznałam, że mam tyle zaległości, że nie dam rady tego nadrobić. Nie chodzi o moją stronę, ale o witryny, które obserwuje. Potem była randka. Gdy już się skończyła obejrzałam mecz Hiszpanii z Holandią z racji tego, że mundial się rozpoczął i poszłam spać. Wiedziałam, że nie uniknione jest nadrabianie zaległości, dlatego też, w taki piękny (deszczowy) dzień, jakim jest ta sobota postanowiłam powpisywać parę komentarzy. Właściwie cieszę się, że pada. Nie może być cały czas ładna pogoda, a ja się muszę uczyć.
Zastanawiałam się wczoraj jak to jest, że facet może mieć jedną szafkę i się w niej zmieści z wszystkimi ubraniami, a kobieta ma ich kilka i nic jej się nie mieści. Zawsze mnie to fascynowało. Niby mam 8 sukienek, a nie mam w czym iść na wesele. Kombinuję jak kupić sobie następną, mimo iż miałam zbierać pieniądze na prawo jazdy. Albo na przykład kobieta potrafi mieć całe pudełko lakierów do paznokci i nadal twierdzi, że żaden kolor jest nie odpowiedni. Oczywiście nie mówię, że wszystkie z nas tak mają, ale zdecydowana większość. Chociaż zazwyczaj trudno się też do tego przyznać :)
Do moich czytelniczek mam dzisiaj takie pytanie i poproszę Was abyście zostawiły odpowiedź w komentarzach :)
Używacie bazy pod makijaż oczu? Jeśli tak to jakiej konkretnie? Czy się sprawdza?
Z góry dzięki :)
Miłego deszczowego dnia!
bisou bisou :*
MS
nie uzywam zadnej bazu. Robie bardzo delikatny makijaz, kreski i tusz do rzes.
OdpowiedzUsuńW ogole nawet jeszcze nigdy nie uzyłam podkladu
http://eveline-world.blogspot.com/
Ja również na co dzień stosuje tylko tusz do rzęs (no i lekki podkład), ale czasami gdy chcę na jakąś okazję zrobić z powiekami coś więcej, to po godzinie wszystko znika. :)
UsuńBazę mam, ale używam tylko na większe wyjścia :) Mój dzienny makijaż dobrze się trzyma, dlatego nie widzę potrzeby używania bazy na co dzień :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie o to mi chodziło: baza na większe wyjścia! :)
UsuńJa nie używam żadnej bazy, więc nie jestem w stanie Ci pomóc :( Ja tak mam z lakierami do paznokci tak jak napisałaś w notce :D
OdpowiedzUsuńhttp://voanni.blogspot.com
lakiery to jakieś fatum :D
UsuńJa mam z Artdeco i się nieźle spisuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Dzięki za pomoc :)
UsuńTak też widziałam porażkę Hiszpanów. Holendrzy wygrali 5:1
OdpowiedzUsuńByło na co popatrzeć :)
UsuńJa mam bazę z firmy mac, zamówiłam ją przez internet, no i muszę chyba na starcie powiedzieć, że dałam za nią jakoś stówę, ale jak najbardziej było warto. Ogólnie powiem, że jak dla mnie to genialnie się sprawdza. Wiadomo, że nie używam jej na co dzień, tylko od czasu do czasu, gdy idę na imprezę czy na koncert, kiedy to stylizuje się na punkówę i powieki maluję na czarno, potem wskakuję w pogo, zaliczam kilka domówek, a nad ranem do domu wracam w równie pięknym co wieczorem makijażu. Sprawdza się naprawdę genialnie i uważam, że za jakość warto płacić, po za tym, jeśli się jej nie używa na co dzień, to starcza na naprawdę długo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) adaszwarc.blogspot.com
Firma mac jest świetna ale ta cena mnie przeraża :D
UsuńJeszcze o tym pomyślę :)
Stosuję codziennie bazę z Kobo, cena to ok. 20 zł (chyba, bo nigdy nie pamiętam), ale jest bardzo fajna i wydajna, do tego trzyma makijaż nawet w upalne dni. Nie wyobrażam sobie położyć cień bez bazy, bo mam tłuste powieki i zaraz mi wszystko spływa.
OdpowiedzUsuńMam cień z Kobo i jest świetny więc pewnie na tę bazę też się skuszę :) Dzięki! :D
UsuńNigdy nie używałam bazy, więc nie pomogę ;)
OdpowiedzUsuńOk nie ma sprawy :)
Usuńja nie używam, ale podobno to fajna sprawa, zwłaszcza latem :)
OdpowiedzUsuńZa niedługo idę na wesele więc chciałabym coś takiego w swojej kosmetyczce :)
Usuńoo to ja mam 3 sukienki :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do zaobserwowana ♥
http://madeline-photo.blogspot.com/
To nie kupuj więcej. Im masz więcej tym gorzej :)
UsuńBazy nie używam, więc nie doradzę.
OdpowiedzUsuńale i tak dzięki za komentarz :)
Usuńu mnie również baza zbędna ;-) skóra by stanowczo protestowała.
OdpowiedzUsuń