10:35

Avon baza pod cienie do powiek

Hej miśki!
Baza pod cienie jest u mnie niestety wymagana za każdym razem gdy chcę nałożyć cień na powieki. Czasami nawet nakładam bazę samą. Tak profilaktycznie. Jest więc to u mnie kosmetyk must have. Jak sprawdziła się owa baza?

Avon baza pod cienie

Od producenta:

Wodoodporna baza pod cienie do powiek zapewnia trwały makijaż przez cały dzień. Odpowiednia do każdego odcienia skóry.
  • przedłuża trwałość cieni
  • wygładza, przygotowując powiekę do nałożenia makijażu
  • zapobiega zbieraniu się cieni w załamaniach powieki
  • może być stosowana ze wszystkimi typami cieni
JAK DZIAŁA:
Nadaje powiekom gładki, matowy wygląd ułatwiając nakładnie cieni. Zapobiega zbieraniu się ich w załamaniach powieki. Przedłuża trwałość cieni. Szybko wysycha. Testowany dermatologicznie, klinicznie. Hipoalergiczny.

JAK STOSOWAĆ:
Nałoż bazę na całą powiekę i rozprowadź delikatnie pędzelkiem.

Cena: 21,00 zł
Waga: 3 g

Moja opinia:


Kremowy produkt zamknięty jest w małym, szklanym słoiczku. Dojście do produktu jest doskonałe. Możemy bez problemu nabrać kosmetyk na palec i nic nie zostaje pod paznokciami. Osobiście nie lubię nakładać bazy pędzelkiem. 


A jak działanie? 

Kosmetyk rozprowadza się bardzo łatwo. Często jest tak, że gdy nałożymy zbyt dużo bazy cienie lubią się rolować. Na szczęście ten produkt możemy nakładać dowoli. Większa ilość nie robi mu różnicy. 

Kolory są bardziej wyeksponowane, wyrazistrze. Utrzymują się bardzo długo. Jeśli ktoś ma przetłuszczające się powieki to ta baza na pewno będzie idealna. Można jej używać również jako produkt samodzielny. Nadaje powiekom delikatny kolor i zabezpiecza przed błyszczeniem się skóry.



Jak Wam się podoba takie cudo? :)

Bisou bisou :*
MS

10 komentarzy:

  1. Polecam Ci baze z KOBO:) a tej jeszcze nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem. Świetna jest. Też jej używałam :)

      http://msjournalistic.blogspot.com/2015/09/kobo-professional-eyeshadow-base.html

      Usuń
  2. Miałam tę bazę, ale niestety u mnie się nie sprawdziła, cienie już w połowie dnia potrafiły się wałkować... Generalnie używam bazy z Kobo na zmianę z Wibo i jestem zadowolona, mają bez porównania lepsze działanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwne, bo u mnie nic takiego się nie dzieje :)
      Wibo jeszcze nie używałam, a Kobo znam bardzo dobrze :)

      Usuń
  3. Koleżanka opowiadała mi o tej bazie bardzo ją zachwalala i w sumie widzę że coś w tym musi być ;-)
    Zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja pierwsza baza z Avon którą wspominam bardzo dobrze. ;)
    Jestem a raczej byłam z niej zachwycona. W obecnej chwili polecam i korzystam z bazy KOBO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie było na odwrót. To Kobo w pierwszej kolejności mnie zachwyciło :)

      Usuń

Copyright © 2016 I am Journalist , Blogger