16:35

Ziaja odżywka w sprayu i Kallos Latte/recenzja

Hej :)

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam krótkie recenzje dwóch produktów do pielęgnacji włosów. 


1. Ziaja odżywka codzienna pielęgnacja w sprayu.

Kosmetyk znajduje się w niedużej buteleczce, ponieważ pojemność wynosi 125 ml. Jego wielkość jest idealna. Może spokojnie nosić go w torebce i nie zajmuje dużo miejsca. 

Zapach jest przyjemny. Nie umiem go określić ale taki typowy dla kosmetyków do włosów.


Od producenta:

Odżywka w sprayu z kreatyniną bez spłukiwania, do każdego rodzaju włosów.
Działanie:
- skutecznie uzupełnia niedobór składników budulcowych,
- wnika głęboko w strukturę włosów i i odbudowuje je od wewnątrz,
- regeneruje oraz zwiększa wytrzymałość włosów na uszkodzenia,
- wyraźnie wygładza naruszoną strukturę włosa.
Efekt:
- dostarcza naturalnego budulca włosa,
- włosy łatwe do modelowania.

Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Hydrolyzed Silk, Wheat Amino Acids, Panthenol, Polyquaternium-10, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, PVP, Sodium Benzoate*, 2-Bromo-2-Nitropropane-I, 3-Diol, Parfum (Fragrance), Linalool, Citronellol, Limonene, Hydroxycitronellal, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Citric Acid

Moja opinia:

Włosy nie stroszą się w każdą stronę, nie elektryzują, nie są obciążone. Dodatkowo mam wrażenie, że w ciągu dnia spryskanie włosów pozwala na utrzymanie jakiegoś nawilżenia. Nie są one takie suche i mam wrażenie, że nie łamią się aż tak.

Szczerze powiem, że jest to produkt, który nie robi żadnej krzywdy, to też efekt pozytywny jest chwilowy. Mimo to wiem, że wrócę jeszcze do tej odżywki ze względu na jej wielkość i podręczność. Wiadomo, że większych efektów oczekujemy od olejków czy też masek dlatego też nie mam w stosunku do niej dużych wymagań :)

Opakowanie: 125 ml
Cena: 10.40 zł



2.  Kallos Cosmetics Latte maska do włosów

Oczywiście masek Kallos nie muszę nikomu przedstawiać. Są tak znane dzięki swojemu dobremu działaniu jak i niskiej cenie. Ja osobiście kupiłam wersję mini, ponieważ chciałam sprawdzić czy mi do gustu również przypadną.


Od producenta:

Dzięki zawartości pielęgnacyjnej proteiny mlecznej włosy stają się lśniące i miękkie. Szczególnie zaleca się do włosów poddawanych zabiegom chemicznym.


Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Dipamytoylethyl Hydroxyethylomonium Methosulfate, Parfum, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Citric Acid, PEG- 5 Cocomonium Methosulfate, Methylisothiazolinone, Sodium Glutamate, Hydroxypropyltrimonium Hydrolized Casein, Hydrolized Milk Protein, Methylchloroisothiazolinone, Sodium Cocoyl Glutamate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, 5-Bromo-5-Nitro-1,3-Dioxane.

Opakowanie: 275 ml

Oto co uzyskałam:

Włosy stały się sypkie i błyszczące z czym zawsze miałam problem. Największym zaskoczeniem był wpływ na rozczesywanie się włosów. Nigdy nienawidziłam rozczesywania. Niestety ale cieniutkie włoski bardzo szybko się plączą. Dlatego też jeśli cokolwiek sprawia, że włosy rozczesują się łatwiej to jest to mój hit numer 1. Czasami też dodaję do tej maski olejek kokosowy i trzymam tę mieszankę trochę dłużej niż 15 minut. Mam wrażenie, że dzięki olejkowi nie wypadają tak jak przedtem, bo sama maska muszę przyznać, że jakiegoś dużego efektu nie daje :)

Cena: ok. 8 zł


Mój następca? Maska czekoladowa Kallos :)

Bisou bisou :*
MS

15 komentarzy:

  1. Polecam kallos "pomarańczową " do włosów farbowanych , uzywam i jestem zadowolona , włosy są miękkie , błyszczące i łatwe w rozczesywaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. włosów farbowanych nie mam ale warto spróbować :)

      Usuń
  2. Mnie się nigdy nie chce czekać tyle czasu z maską po umyciu włosów, więc kupuję minutowe odżywki z Biovax (w aptece). Ładnie pachną i cho spektakularnych efektów nie ma to jednak coś tam włosom dają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego ja ją nakładam przed myciem a nie po :)
      Nie chciałoby mi się później czekać :)

      Usuń
  3. Hey!

    Sehr toller Post und ich werde ab jetzt auf jeden fall deinen Blog öfters ansehen! :)
    Würde mich sehr freuen, wenn du auch mal bei mir vorbei schaust!

    Liebe Grüße,

    WMBG




    WMBG//Instagram//Lookbook//Facebook//Kleiderkreisel

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawam tych masek z Kallosa, ciekawam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widziałam nigdy tej odżywki w sprayu od Ziaji, ale za to maski Kallosa uwielbiam wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię odżywki w sprayu i zwykle właśnie takich używam, tylko się zastanawiam, po co je nosić w torebce...? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety ale moje włosy tego wymagają, aby w ciągu dnia czymś je spryskać. Twoje włosy po prostu tego nie wymagają :)

      Usuń
  7. Chyba się skuszę,wygląda obiecująco.
    Jestem ciekawa tej odżywki w sprayu :)
    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 I am Journalist , Blogger