21:21

Czasie gdzie się podziałeś?

Witajcie kochani!

Pod ostatnim postem narzekaliście, że od środy ma się zacząć ochładzać. Słyszałam nawet takie spekulacje, że mamy zaliczyć wręcz nawrót zimy. Spokojnie. Trzy stopnie w dół to jeszcze nie zima. Ale pozdrawiam wszystkie panienki, które na +6 stopni latają z gołymi plecami na wierzchu. Powodzenia w leczeniu nerek kochane! :)

Mam wrażenie, że połowa mojego życia przeleciała mi przed oczami. Umówmy się. Dopiero kończyłam gimnazjum. Składałam papiery do liceum. Przeprowadzałam się do „wielkiego” miasta i uczyłam życia w wielkiej puszczy wypełnionej przez dzikie zwierzęta. Niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki od tak sobie minęły w tempie ekspresowym prawie 3 lata. No dobra… 2 i pół. Jakby to tak naprawdę policzyć miesiącami to może dwa. Ale mniejsza z tym. Umownie możemy powiedzieć, że za mną trzy lata liceum. No to ja się pytam: GDZIE? i KIEDY? Kiedy to tak szybko minęło? Przedwczoraj składałam papiery. Wczoraj była 18 - nastka i zdawałam prawo jazdy. Dzisiaj zdaję maturę. A jutro? Kończę studia? Chyba tak będzie. Oczywiście jeśli zdam. Nie wiem gdzie ten czas tak prędko ucieka. 

Wam też wydaje się, że pędzi nieubłaganie?


Może tylko mi się wydaje, ale jakieś tam przemyślenia kotłują się w mojej głowie i czasami muszę się przed kimś wygadać. Tak niestety jest, że najlepiej jest się wyżalić pustej karcie w Wordzie. A potem przelać to na bloga. Bloga, którego czytają różni ludzie, z różnymi problemami, ale zawsze z jakimś bagażem życiowym. A że czytają to znajomi? To nas akurat mało obchodzi. W chwili pisania ma to najmniejsze znaczenie :)



Bisou bisou :*
MS

22 komentarze:

  1. mam tak samo pamiętam wakacje i radość z opuszczenia tej szkoły potem pierwsze dni w lo okropne! potem czas osiemnastkowy a teraz nim sie obejrzę będzie matura.. masakra :)
    I powiem Ci że w sumie trochę Cię podziwiam za to że jesteś tak otwarta mimo, że czytają Twego bloga znajomi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz już się przyzwyczaiłam do tego. Nie przejmuję się tak tym :)
      Jak ktoś będzie chciał mnie wyśmiać to i tak znajdzie się okazja. A prawdziwym znajomym nie przeszkadza to, że sobie tak piszę :)

      Usuń
  2. Oj chyba każdemu tak czas ucieka, ja pamiętam jak technikum zaczynałam, a tu już jestem na półmetku studiów...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie tak! Ze wszystkim się zgadzam. Też się obawiam tej matury, też przez trzy lat uczyłam się życia w "Wielkim Mieście", tylko że ja do tej pory do Rzeszowa dojeżdżam... Dzień w dzień i marzę kiedy to się skończy. A zleciało baaardzo szybko.
    A co do Panienek z gołymi plecami to moje sąsiadki chodziły dziś w krótkim rękawie wkoło domu (dla mnie to w sumie dzieci bo podstawówka jeszcze w trakcie). Tak że powodzenia. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku strasznie współczuje! bądź co bądź to jednak 40 km jest :/ Ja ogromnie ciesze się, że tylko w piątek jadę do domu i w poniedziałek dalej do Rzeszowa. Tęsknię za ukochanymi ale nie umiałabym chyba jeździć codziennie. Dwie godziny dziennie wyjęte z życia.. :/
      Takie małolaty są najgorsze :D

      Usuń
    2. Ja ukochanego poznałam z szkole a jest z Przeworska. Więc codzienne jeżdżenie razem to czysta przyjemność :D

      Usuń
    3. aaaa no to wcale tak źle Ci nie jest :D

      Usuń
  4. Każdego w końcu dopada ten moment, gdy stwierdza, że czas mu gdzieś przeleciał ;) Zwykle dzieje się to w jakichś przełomowych momentach, tak jak u Ciebie. I wierz mi, że z wiekiem czas będzie już tylko przyspieszał... Fajnie jest jeszcze na studiach, ale potem to już masakra ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja mama właśnie mówi że czas dłuży się tylko do 18 - nastki. Potem to już tylko leci :)

      Usuń
  5. o Kochana! nie tylko Tobie tak czas leci ;-)
    dopiero co szłam do podstawówki, kończyłam liceum, studium, poznałam męża :P
    ślub, dziecko,a teraz drugie w drodze :P
    szkoda,że czas tak pędzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani się obejrzysz a drugie dziecko będzie biegało wokół Ciebie :)

      Usuń
  6. Ohh ja tez bym chciała się zapytać gdzie ten czas mi uciekł. Mam to samo co Ty niedawno gimnazjum, liceum prawo jazdy, praca a teraz mam już męża i dwie cudowne córeczki i za 3 lata 30 na karku :( Najbardziej pragnę wrócić do czasów gdy miałam 23-24 lata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałabym wrócić do czasów kiedy byłam w przedszkolu. To były piękne i kolorowe czasy! :D

      Usuń
  7. Ja cały czas mam wrażenie że siedzę w szkole na pierwszej lekcji historii i nic nie wiem a tak na prawdę muszę uczyć się biologii i innych trudnych przedmiotów. Szybko zleciało:)
    http://jestemfolta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety czas leci bardzo szybko i zanim się obejrzymy będziemy już pracować i mieć własną rodzinę :)
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam tak samo, ciekawe jak bd z tą maturką.


    www.kataszyyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Zmartwię Cię - ja mam wrażenie, że z wiekiem czas coraz bardziej przyspiesza.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 I am Journalist , Blogger