Hej!
Wiosna i piękna pogoda to wszystko czego potrzebuję. W końcu jest naprawdę ładnie. Dzisiaj chciałabym napisać coś o mojej pielęgnacji włosów. A raczej o tym co mnie do niej zmusiło. Przejdźmy zatem do rzeczy.
GARNIER FRUCTIS
Gęste i zachwycające
Od producenta:
Innowacyjna molekuła Fibra-Cylane wnika we włókna włosów, wypełniając je i pogrubiając od środka. W efekcie po każdej aplikacji włosy są wyraźnie gęstsze, piękniejsze i wyglądają, jakby było ich więcej. Ekstrakt z granatu ma właściwości odżywcze i jest bogatym źródłem antyoksydantów i kwasów owocowych. Dzięki formułom z tej gamy włosy stają się aksamitnie miękkie w dotyku, bardziej sprężyste i łatwiejsze w rozczesywaniu. Glukoza i fruktoza zawarte w aktywnym koncentracie z owoców stanowi doskonałe źródło energii dla wzrostu włosa. Witaminy B3 i B6 pozytywnie wpływają na jakość i kondycję włosów. Kwasy owocowe AHA wnikają w głąb włosa, wzmacniając międzycząsteczkowe wiązania w strukturze keratyny. Ceramid-R uzupełnia braki naturalnych ceramidów i wzmacnia włókno włosa.
Kremowa formuła z ekstraktem z granatu sprawia, ze włosy stają się wyraźnie piękniejsze, aksamitne, miękkie, sprężyste i łatwe do ułożenia.
Kremowa formuła z ekstraktem z granatu sprawia, ze włosy stają się wyraźnie piękniejsze, aksamitne, miękkie, sprężyste i łatwe do ułożenia.
Moja opinia:
Opakowanie: Duże, plastikowe opakowanie. Mocno różowe, przez co nie widać ile produktu nam zostało. Zamknięcie na "klik" tak mocne, że spokojnie paznokcie można sobie połamać.
Konsystencja: Leista, bardziej kremowa, bardzo dobrze się pieni i ma ładny zapach.
Działanie: Zużyłam prawie dwa opakowania tego szamponu. Na początku dobrze się spisywał. Świetnie oczyszczał skórę głowy, nie obciążał włosów, nie powodował podrażnienia skóry. Efektu WOW z objętością nie było. Ale po pewnym czasie zaczęło się dziać coś nie dobrego. Skóra głowy zaczęła mnie strasznie swędzieć, dostałam łupieżu a włosy coraz szybciej się przetłuszczały. Niestety dłuższe stosowanie tego szamponu nie wchodzi w grę :)
Szampon jest łatwo dostępny, ale ja już raczej po niego nie sięgnę.
Co o nim sądzicie?
Bisou bisou :*
MS
Kochana miałam to samo, dla mnie to badziew, ale w 100% doczyszcza pędzle z podkładu
OdpowiedzUsuńTak jeszcze nie próbowałam go stosować :)
UsuńSzkoda, że wywołał taką reakcję :( Nie miałam jeszcze okazji go stosować
OdpowiedzUsuńNie polecam :)
UsuńNie przepadam za szamponami z Garniera ;/
OdpowiedzUsuńJa już teraz też nie :)
Usuń