I am Journalist: listopada 2014

09:24

Ta jedyna wisi już w szafie

Witajcie.

Chciałam napisać tę notkę na bieżąco póki dokładnie pamiętam wczorajsze popołudnie. Otóż jak Wam wcześniej wspominałam wybrałam się na zakupy z przyjaciółką. Szukałyśmy odpowiednich sukienek na studniówkę. Zaczęłyśmy od jednej galerii i właściwie na niej

skończyłyśmy. Nim się obejrzałyśmy minęło kilka godzin, a my nadal nic nie miałyśmy. Przymierzyłyśmy masę sukienek, ale niestety żadna nie spełniała naszych wymogów. Za długa, za bardzo zakryta, za bardzo odkryta, nie ma rozmiaru... Aż w końcu trafiłyśmy do malutkiego sklepu z pojedynczymi sukienkami. Wzięłam do ręki małą czarną i mówię do Sylwii: Wiesz, to jest chyba ta. Ja to czuję....

I tak właśnie się stało. Przymierzyłam sukienkę i była idealna. Nic dodać nic ująć. Nie jest nie wiadomo jaka i może nie wygląda na balową, ale jestem z niej bardzo zadowolona. Wydaje mi się nawet, że całkiem nieźle w niej wyglądam. Oczywiście nie chce się chwalić :)

Niestety Sylwii nie udało się nic kupić. Może po prostu miała pecha... A szkoda. Nawet buty, które sobie upatrzyła nie były dobre. Oczywiście rozmiar nie ten. Aleee... Nie ma tego złego. Mamy podwiązki! A ile się ich naszukałyśmy! W większości sklepów były tylko białe i niebieskie, a jak to na studniówkę bywa potrzebne są czerwone.

A dzisiaj będzie trochę sprzątania i nauki. Mam też zamiar zrobić babeczki z pomarańczą z biedronkowego przepisu. Uwielbiam!

PS. Przepraszam, że nie dodałam zdjęć sukienki, ale ukażą się dopiero po studniówce :)

bisou bisou :*

Czytaj więcej »

18:50

Wracamy na właściwe tory

Witajcie!

Powoli zaczyna się ów wspaniały czas, jakim są przygotowania do świąt. Uwielbiam święta Bożego Narodzenia. Wiem, że to jeszcze za wcześnie, ale nastrajam się już na te wszystkie przyjemności. Zaczynam szukać prezentów dla chłopaka i na mikołajki klasowe oraz podziwiam te wszystkie świąteczne dekoracje, które pomału pojawiają się w moim mieście. Chyba mogę już tak mówić, skoro mieszkam tutaj od prawie trzech lat.

Wiem, że długa przerwa świąteczna będzie bardziej polegała na powtarzaniu materiału do matury i uzupełnianiu braków, niż porządnym świętowaniu, ale nie szkodzi. Trzeba się trochę poświęcić, bo nie chce mieć całego roku w plecy.

Do tego wszystkiego zawężam grono poszukiwań kierunku studiów. Mam już parę wybranych i wiem na 99% gdzie złożę papiery. Zaczynam konkretyzować swoje CHCENIA!

Aaaa w piątek czeka mnie wspaniałe popołudnie z przyjaciółką i poszukiwanie sukienek na studniówkę. Trzymajcie za nas kciuki

Bisou bisou :*
MS

Czytaj więcej »

17:03

Promocja uszczęśliwia

Hej kochani :)

Dzisiaj nie jestem w najlepszej kondycji zdrowotnej i wpadałam w swego rodzaju melancholię, ale chciałabym Wam napisać co upolowałam na promocji w Rossmannie. Nie jest może tego dużo bo tylko dwie rzeczy ale staram się teraz oszczędzać, więc nie mogłam sobie pozwolić na więcej. Na pewno już wiecie (a jeśli nie to poczytajcie), że od 10 do 19 listopada trwa w Rossmannie promocja 1+1. Chodzi o to, że jeśli kupimy kosmetyk do makijażu to drugi w tej samej cenie albo tańszy dostaniemy gratis. Miałam w planach kupienie tuszu do rzęs i nawet upatrzyłam sobie konkretny i czekałam na promocję, ale jak już nadarzyła się taka okazja to wzięłam mascarę Manhattan Volcano Precise i do tego dobrałam szminkę również z Manhattanu :)

A taki właśnie nastrój robię sobie dzisiejszego wieczoru :)

Byłyście już na tej promocji? Kupiłyście coś fajnego? :)

Piszcie w komentarzach :)

bisou bisou :*

Czytaj więcej »

12:20

Może wybierzesz sukienkę?

Witajcie moi kochani Czytelnicy!

Chcieliście zobaczyć jakie sukienki można teraz znaleźć w Internecie na studniówkę. Tak, więc zabrałam się za nowy post i tak oto pościągałam kilka fajnych zdjęć. Nie tylko na bale ale też takie zwykłe suknie. Mam nadzieję, że może coś Wam się spodoba.

www.zalando.pl

www.topsecret.pl

www.allani.pl

bisou bisou :*
MS

Czytaj więcej »

11:02

The future that we hold is so unclear

Hej :)

Dawno już nie pisałam tutaj tak czegoś więcej... O mnie, o tym co teraz mnie otacza. Jakoś nie miałam weny i wolałam chyba, aby te posty były bardziej luźniejsze. Zacznijmy od początku.

Jestem w trzeciej (maturalnej) klasie liceum. Przede mną kilka miesięcy wytężonej pracy i przypominania sobie wszystkiego, czego do tej pory się nauczyłam. Jeśli mi się poszczęści i zdam maturę to pójdę na studia. Wymarzone... Mogłabym je tak nazwać gdybym wiedziała gdzie w ogóle chcę iść. Na pewno postawię na miasto, w którym już się znajduję. A co dalej? I tu zaczyna się problem. Co jakiś czas wchodzę na strony internetowe uniwersytetów i szkół wyższych, i sprawdzam co ciekawego mogą mi zaoferować. Niestety nie ma tam nic co by mnie zaciekawiło. Dodam jeszcze, iż jestem raczej humanistką. Chyba będę musiała wysłać papiery na jakie bądź kierunki i wybrać pierwszy lepszy. Ciężko jest wybrać coś od czego będzie zależało Twoje życie...
Nie macie jakiś pomysłów na studia?

"The future that we hold is so unclear"

Do tego jeszcze za dwa miesiące czeka mnie studniówka. Kiedyś już o tym napisałam i dostałam anonimka z zapytaniem czy zrobiłabym post z propozycjami sukienek na studniówkę. Ależ oczywiście! W ogóle uważam, że to świetny pomysł. Może akurat znajdę coś dla siebie, bo jak na razie nie mam zielonego pojęcia jaką kreację wybrać. Mam nadzieję, że przyjaciółka pomoże mi w tym. Tak, więc za jakieś kilka dni postaram się utworzyć takiego posta z sukienkami na studniówkę, bal czy też karnawał :)

Nie wiem czy zauważyłyście ale zmienił się wygląd tego bloga na trochę bardziej jesienny. Nie wiem jak mi to wyszło ale mam nadzieję, że jest w porządku. Oczywiście już się przygotowuję do zimowego szablonu.

Jeśli chodzi o jakieś kosmetyczne nowości to mam kilka nowinek, które za niedługo się tutaj pojawią ale musicie się uzbroić w cierpliwość bo obecnie krucho u mnie z czasem. Nie mam nawet kiedy robić postów na zaś. Ale staram się jak mogę :)