18:27

Balsam najlepszym ubraniem ciała

Balsam najlepszym ubraniem ciała
Hej!

Dzisiaj jest taki dobry dzień. Wręcz fantastyczny. Nie wiem dlaczego ale mam bardzo dobry humor. Chciałabym, żeby utrzymał się on aż do weekendu.
Kiedyś już pisałam o tym jak z pomocą bloggera zmieniłam swoje przekonanie na temat niektórych kosmetyków. Dzisiaj również będzie taki post tylko, że tym razem opowiem o balsamach do ciała różnego rodzaju.

 
Nigdy nie lubiłam balsamowania. Całe ciało się lepi, długo się to wchłania i ogólnie wydawało mi się to jakąś masakrą. Coraz częściej jednak sięgam po balsam po prysznicu i muszę się przyznać, że wchodzi mi to powoli w nawyk. Skóra jest odżywiona i nieziemsko pachnie a rano wygląda promieniście (szczególnie po olejkach). W okresie jesienno-zimowym warto jest sięgnąć po różnego rodzaju kremy, aby zabezpieczyć swoją skórę. Ja na przykład nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez kremu do rąk. Mam swój ulubiony, który bardzo szybko się wchłania i nie zamieniłabym go na nic innego. Te cięższe, a zarazem bardziej nawilżające, stosuję na noc. Już chyba nawet wiem czego szukać w tego typu produktach :)

 

Rzeszów mówi dobranoc :)

Bisou bisou :*
MS

11:19

tołpa: botanic, kiełki soi. szampon stymulujący

tołpa: botanic, kiełki soi. szampon stymulujący
Hej!
Dzisiaj czas na małą recenzję, ponieważ nie mam okazji często ich robić. Do tego ostatnimi czasy nie mam Internetu, więc jest mi o wiele trudniej. Tak, więc przejdźmy do rzeczy.

Ostatnio czytałam wiele miłych recenzji o nowych kosmetykach tołpy. Korzystając z promocji postanowiłam sprawdzić jeden z nich, a mianowicie stymulujący szampon wzmacniający.

 
przywraca gęstość i zapobiega wypadaniu włosów
hipoalergiczny
włosy: pozbawione gęstości, osłabione i wypadające
skóra głowy: wrażliwa, każdy rodzaj,
botaniczne składniki: soja, pszenica, owoce drzewa shikakai
 
wyobraź sobie,
że kiełki soi działają na zmęczone mieszki włosowe jak ożywczy balsam. Taki, który wzmacnia i pobudza do wzrostu.
 
Skład:
Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Cocoamphodiacetate, Cocamide DEA, Behentrimonuim Chloride, Laureth-7 Citrate, Sodium Lactate, Glycerin, Peat Extract, Acacia Concinna Fruit Extract, Glycine Soja Germ Extract, Triticum Vulgare Germ Extract, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Lactic Acid, Butylene Glycol, Parfum, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol.
 
Czas na moją opinię:
Produkt zamknięty w zwyczajnej buteleczce z bardzo fajnym i praktycznym otwarciem. Konsystencja jest taka... w sam raz. Kosmetyk nie wylewa się na wszystkie strony i to jest bardzo ważne. Zapach jest bardzo przyjemny, chociaż nie potrafię go z niczym porównać. A teraz najważniejsze: na ten szampon trzeba MIEĆ CZAS! Wcale nie żartuję. Sposób użycia: Masuj przez 2 min. Chyba trzeba masować trochę więcej. Dopiero po tych dwóch minutach wytwarza się jakaś piana, która myje nam włosy. Ale za to włosy są naprawdę świetnie oczyszczone. Ja na takie mycie włosów pozwalam sobie dwa razy w tygodniu kiedy mam więcej czasu, czyli w weekend.
 
Nie jestem w stanie powiedzieć, czy zmniejszył on wypadanie włosów czy też nie bo za rzadko myję nim włosy i do tego biorę teraz witaminy przeciw wypadaniu, ale mogę z czystym sercem powiedzieć, że świetnie sprawdza się w roli oczyszczania włosów.
 
Cena wcale nie kusi jak za 200 ml, a wiemy, że ta pojemność jest nie duża, ale jak na dwu razowe używanie na tydzień to mi jak najbardziej wystarcza.
Oczywiście dostępny w Rossmanie.
 
Nie wiem czy kupię ponownie, ale zachęcam do wypróbowania :)
 
 
 
 
 
 
bisou bisou :*
MS

09:49

Dzień dla siebie

Dzień dla siebie
Witajcie!
 
 
Piękna niedziela budzi się powoli do życia. Jesienna mgła otacza mnie zewsząd powodując jakąś swego rodzaju zadumę nad tym wszystkim, co stało się w ostatnich miesiącach. W każdej porze roku staram się odnaleźć coś niesamowitego.
Kolorowe liście, poranna mgła, nowe wyzwanie czekające w szkole a później na studiach... W końcu podobno życie jest przygodą :)
 
 
Dzisiaj robię coś dla siebie. Odprężająca kąpiel, maseczka na twarz i sól morska. Do wszystkich pań: ZRÓBCIE SOBIE DZIEŃ DLA SIEBIE!
 
 
"Bo coś w szaleństwach jest młodości,
Wśród lotu, wichru, skrzydeł szumu,
Co jest mądrzejsze od mądrości
I rozumniejsze od rozumu."
/Leopold Staff/
 


 
bisou bisou :*
MS

16:22

Czy w przytyciu jest coś złego?

Czy w przytyciu jest coś złego?
Witajcie kochani!
 
 
Obecnie powstaje strasznie dużo blogów o odchudzaniu, o zdrowym odżywianiu, o treningach… Takie tam bla bla bla. Wiecie dobrze, że ja przed wakacjami też trochę ćwiczyłam, ale nie po to, żeby schudnąć, tylko, żeby mieć jakąś formę. No i stało się. Schudłam. Chociaż wcale tego nie chciałam. Mój chłopak też ostatnimi czasy bardzo schudł, dlatego też wcielam w życie nową zasadę: JAK PRZYTYĆ?
Ale oczywiście przytyć w sensie, że parę kilogramów a nie kilkadziesiąt. Nie chce zapchać się fast-food’ami. Tylko jak przytyć odżywiając się zdrowo? Albo przynajmniej nie stracić na wadze? Ostatnio nawet dostałam książkę od mojego kochanego o deserach i ciastach czekoladowych. W najbliższy weekend postaram się coś z niej zrobić. Już nawet mam upatrzoną panna cottę czekoladową. Podobno jest pyyyszna!
Niedawno znalazłam na jednym z blogów przepis na ciasto czekoladowe francuskie. Wszyscy, którzy robili to ciasto mówią, że jest bardzo dobre. Robiłyście kiedyś? Polecacie? A może macie inne świetne przepisy? Czekam na Wasze odpowiedzi w komentarzach ;)
 
Bisou bisou :*
MS

18:15

Dowiedz się czegoś więcej o autorce

Dowiedz się czegoś więcej o autorce
Hej kochani!


Dzisiejszy post będzie taki konkretny w porównaniu do tych wcześniejszych. Zostałam nominowana do Libster Blog Awords przez HAPPYD0LL. Bardzo jej za to dziękuję. No i chyba przejdźmy do rzeczy...



1.Jaka jest historia powstania Twojego bloga ?
Do założenia bloga zainspirowała mnie koleżanka. Sama chęć zapisywania swoich myśli i udostępniania ich innym ludziom sprawdziła, że zaczęła to bardzo lubić. I cale tego nie żałuję, mimo, iż przez tego bloga miałam wiele problemów.

2.Skąd bierzesz inspiracje do swoich postów ?
Z codzienności. Nic prostszego. Po prostu staram się zauważać w swoim życiu jak najwięcej pozytywów, a dzielenie się nimi uszczęśliwia mnie.

3.Jakie blogi czytasz? Podaj przynajmniej trzy, warte polecenia.
Oj czytam naprawdę wiele blogów. Kosmetyczne, lifestyle'owe, dekoratorskie... No po prostu przeróżne. A które lubię najbardziej? Bardzo trudny wybór...

Na pewno poleciłabym blog Cathy. Jest po prostu genialny. Możecie poczytać o świetnych kosmetykach i do tego nauczyć się tworzyć własny styl bloga.
kto tam? kto jest w środku? - krótkie myśli, ale za to jakie trafne. To jedna z moich inspiracji :)
Eveline - blog dziewczyny, która potrafi wprowadzić do naszego życia wiele słońca :)

 
4.Gdybyś miała możliwość spotkania się ze sławną osobą, kim ona by była ?
Nie potrzebuję spotkania ze sławną osobą. Wielkich ludzi mam wokół siebie i nie wydaje mi się, by ktoś sławny był wspanialszy od mojej rodziny lub przyjaciół :)

5. Co daje Ci blogosfera, jakie masz korzyści z prowadzenia bloga?
Nie czerpię żadnych korzyści materialnych. Jedyne co z tego mam to nauka.

6. Czy Twoi znajomi wiedzą o Twoim blogu ?
Tak. Nie ukrywam tego.

7. Ile czasu zajmuje Ci pisanie posta ?
To zależy, ale bywa, że nawet dwie godziny jeśli nie mam weny.
8. Ulubione vlogerki ?
Nie oglądam. Czasami tylko na coś trafię, ale nie jest to moje ulubione zajęcie.

9. Czy są rzeczy bądź sytuacje, których żałujesz w swoim życiu?
Jasne, że tak, chociaż nie powinno się niczego żałować. Jednak uważam, że dzięki tym sprawom, których teraz żałuję mogłam się czegoś nauczyć i na pewno wyciągnęłam wnioski.

10. Co Cię uszczęśliwia?

Mój chłopak. Robi to na każdym kroku.

11. Jakie są plany Twojej najbliższej przyszłości?

Matura... a później się zobaczy :)

 
No i to by było na tyle. Przepraszam, że nikogo nie nominuję, ale mam trochę nauki i coś czuję, że się nie wyrobię :)

bisou bisou :*
MS

17:59

Muzycznie na uspokojenie myśli

Muzycznie na uspokojenie myśli
 
Piątek, piąteczek, ukochany weekend. Nareszcie w domu! Następny tydzień będzie bardzo, ale to bardzo męczący dlatego też chciałabym trochę odpocząć. Dzisiaj powstawiam kilka piosenek, które ostatnimi czasy słucham na okrągło. Mam nadzieję, że Wam się też spodobają :)

Enrique Iglesias - Bailando ft. Sean Paul, Descemer Bueno, Gente De Zona
 
Cheryl Cole - Crazy Stupid Love ft. Tinie Tempah  
 
Liber & Natalia Szroeder - Teraz Ty
 
Meghan Trainor - All About That Bass
 
Rixton - Me and My Broken Heart
 



Miłego weekendu! :)
bisou bisou :*
Copyright © 2016 I am Journalist , Blogger